Mity i fakty o psach  potrafią zepsuć ich wizerunek a także zaszkodzić. Dlatego dziś z myślą o świadomej opiece nad pupilem kontynuujemy temat najpopularniejszych bzdur przekazywanych na temat opieki nad psem.

→ Zobacz pierwszą część

Fakty i mity o psach: mit 5. 

Pies uważa ludzi za członków swojego psiego stada!

Z  definicji: stado to grupa osobników tego samego gatunku. Natomiast psy i ludzie to dwa odrębne gatunki i nasze psy o tym wiedzą.. Ponadto psy nie są zwierzętami stadnymi, nie potrzebują do przetrwania stada – tylko człowieka. Ostatnie badanie wykazały, że gdyby ludzka populacja wyginęła wiele gatunków, w tym również psowate przestałoby istnieć w ogóle! Z tego powodu nie można uznać teorii dominacji za słuszną, gdyż zakłada ona istnienie hierarchii stadnej.

Fakty i mity o psach: mit 6. 

Suka powinna mieć co najmniej jeden miot przed sterylizacją!

To bardzo często powtarzany mit, niezwiązany w ogóle z fizjonomią psa. Ciąża u suki wnosi wiele zmian hormonalnych, a ponadto przez takie podejście zwiększa się problem bezdomności u psów. Ciąża nie chroni suczki przed chorobami nowotworowymi czy rakiem sutki, albo ropomaciczem. Przeciwnie może być czynnikiem zapalanym do rozwoju chorób nowotworowych.  Natomiast kastracja suki (usunięcie macicy z jajnikami) w pełnym stopniu chroni przed ropomaciczem oraz zmianami hormonalnymi takimi jak: ciąża urojona.  Ponadto zabezpiecza sukę i właściciela przed niechcianym miotem.

Fakty i mity o psach: mit 7. 

Suka i pies cierpią po kastracji – odczuwają depresję!

Jeśli ktokolwiek myśli, że psy odczuwają pustkę z powodu braku macierzyństwa to trzeba koniecznie przypomnieć, że  psy nie są ludźmi i maja zupełnie inne postrzeganie świata od naszego. Co więcej, ich percepcja jest podyktowana przez instynkt. Dlatego lekarze weterynarii gwarantują, że psy nie mają depresji z powodu straty jąder czy macicy. Tymczasem zabieg kastracji chroni przed wieloma poważny schorzeniami. W przypadku suk – rak sutka i macicy, ropomacicze, ciąża urojona, a u psów – rak jąder, prostaty.

Fakty i mity o psach: mit 8. 

Karmienie psa zgodnie z zaleceniami na etykiecie karmy!

Naklejka na opakowaniu jest tylko punktem wyjścia, ale nie powinno się jej brać jako główny wyznacznik dawki pokarmowej. Często producenci karm nie uwzględniają aktywności psa, rasy, a należy pamiętać, że metabolizm aktywnego psa jest dużo szybszy niż psa prowadzącego osiadły tryb życia. Mało ruchliwe psy potrzebuję mniej energii, aby nie przybierały na wadze. Dobrze odżywiony pies to taki, któremu można łatwo wyczuć żebra pod skóra, jeśli nasz zwierzak ma żeberka ukryte pod kołderką tłuszczaku, to znak że należy zmniejszyć ilość podawanej karmy dla psa, a zwiększyć wysiłek.

Fakty i mity o psach: mit 9

Pies pobudzony to zadowolony pies!

Najczęściej zachowania psa takie jak skakanie, bieganie w kółko, błędnie interpretujemy jako to, że pies jest szczęśliwy. Tymczasem tak zachowują się psy sfrustrowane! Jeśli pies w taki energiczny sposób wita właściciela to znak, że ma dużo niespożytkowanej energii i trzeba wydłużyć i urozmaić jego aktywność. Dobrym rozwiązaniem jest uprawienie z psem sportów:  frisbee, agality, rally- obedience, flyball,  pływanie, bikejoring, tropienie itp. Oczywiście ważne jest, aby dobrać sport pod kątem predyspozycji rasowych psa, a nie naszych.

O czym należy pamiętać?

Ignorantia iuris nocet – nieznajomość prawa szkodzi, tak samo nieznajomość podstawowych zasad opieki nad psem. W pierwszej kolejności jeśli mamy wątpliwość dotyczącą psa pytajmy osób, które mają doświadczenie w tym temacie i uzyskały konkretną wiedzę:

– hodowców, kynologów, lekarzy weterynarii, psich szkoleniowców. Nie szukajmy wiedzy na forach internetowych! W sieci możemy znaleźć często bezmyślnie powtarzane błędne informacje, które w efekcie mogą zaszkodzić a nie pomóc naszemu psu.

Sygnały uspokajające – wy nie wiecie, a ja wiem jak rozmawiać trzeba z psem. Pies jaki jest każdy widzi, ma ogon, cztery łapy i szczeka, ale nie mówi. Czy oby na pewno?

Sygnały uspokajające – czy psy mówią?

Okazało się, że nasze psiaki mówią i to nieustannie, bo porozumiewają się za pomocą mowy niewerbalnej. Niestety większość komunikatów jakie psy wysyłają pomiędzy sobą jest dla nas ludzi po prostu nie zauważalna. Komunikaty te  są bardzo szybkie, dlatego naukowcy by rozpoznać mowę nagrywają zachowania zwierząt. Dopiero przestudiowanie takiego nagrania – klatka, po klatce jest miarodajne dla określenia psiej mowy.

(więcej…)

Zwierzęta uważane są za głupsze niż są w rzeczywistości, a to tylko dlatego że nie mówią poruszając ustami. Należy zauważyć, że taki sposób komunikacji jest właściwy tylko dla naszego gatunku. Inne stworzenia wyspecjalizowały się w odczytywaniu i wysyłaniu sygnałów poza werbalnych to znaczy, że komunikują się za pomocą postawy i zapachu. W ostateczności jeśli inna komunikacji jest utrudniona, na przykład ze względu na słabą widoczność lub dużą odległość to używają dźwięku. (więcej…)