Jakie szczepienia dla psa? Wszystko co musisz wiedzieć o szczepieniu psów
Jednym z obowiązków każdego opiekuna czworonoga jest wykonanie szczepień. Chronią one przed groźnymi chorobami, a niektóre są nawet wymagane prawnie. Przed Tobą szczepienie psa? Dowiedz się więcej o obowiązkowych i dodatkowych szczepieniach.
Niedługo rozpoczną się wakacje i zapewne większość z was pojedzie za granicę. Jeśli kierunkiem waszej podróży jest Czarnogóra z psem to musicie się na taką podróż mentalnie i fizycznie przygotować. Przeczytajcie o tym jakie obowiązują przepisy weterynaryjne. Odpowiemy na pytanie czy do Czarnogóry wymagany jest paszport dla psa, czy pies musi przechodzić kwarantanne, czy istnieje obowiązek odrobaczenia?
Krótko o Czarnogórze
Czarnogóra to dawny kraj Jugosławii ( Serbia i Czarnogóra), położony na wybrzeżu Morza Adriatyckiego. Kraj graniczy z Serbią, Kosowem, Chorwacją, Bośnią i Hercegowiną oraz Albanią. Górzysty krajobraz o cudownie ukształtowanych terenach. Widoki podobne jak w Chorwacji, tak samo zapierają w piersiach dech, ochów i achów nie będzie końca. Naprawdę jest, co podziwiać.
Wiadomość dla podróżujących ze zwierzętami
Czarnogóra jest bardzo przyjazna dla miłośników zwierząt, zwłaszcza dla kotów. Mruczki mogą chodzić po zabytkach i nikt ich nie przepędza. Większość kotów ma obroże i swojego opiekuna. W przeciwieństwie do żyjących tam bezpańskich psów, mają sielankowe życie. Problem z bezdomnością psów w tym kraju, jest naprawdę duży. Dla bezpieczeństwa waszego psa lepiej trzymać go blisko siebie, by nie wdawał się w bójki z nieszczepionymi zwierzętami. Spotkanie z nieszczepionym zwierzakiem mogłoby się dla niego skończyć tragicznie. Choć bezpańskie psy nie atakują bez powodu. Chętnie podchodzą do człowieka, który ma jedzenie i nawet dają się pogłaskać.
Pariasy bezdomne psy
Opowiadając o Czarnogórze nie sposób nie wspomnieć o psach bezdomnych. Pariasy jest to szczególna kategoria bezdomnych psów, które żyją na obrzeżach miasta. Podobno najwięcej takich psów można spotkać w: Meksyku, Tajlandii, Indonezji, ale także we Włoszech i Grecji. Wygląd pariasów nie różni się niczym od naszego burka. Psy te na ogół są średniej wielkości, do 20 kg, maści rudej, rudo białej, choć zdarzają się i inne umaszczenia. Traktowane są na ogół życzliwie, same też nie są agresywne. Żyją w stadach i nie potrzebują opiekuna ludzkiego. Do ludzi odnoszą się życzliwie, przyjdą, zjedzą i wrócą do swojego stada.
Czarnogóra z psem – czy mogę zabrać swojego psa do Czarnogóry
Przepisy weterynaryjne są bardzo przychylne dla podróżujących z psem. Czarnogóra nie poddaje kwarantannie zwierząt. Nie wymaga pozwolenia na przewóz zwierząt, nie sprawdza czy zwierzę jest odrobaczone i zabezpieczone przeciwko pchłom i kleszczom ( ale koniecznie psa zabezpieczmy przed komarami – przenoszą one dilofilarie. Nawiasem mówiąc problem komarów dotyczy wszystkich krajów bałkańskich ). Nie publikuje listy zakazanych ras, tzn. z Rottweilerem też wjedziemy 🙂 To czego wymagają od opiekuna zwierząt to oczywiście: aktualne szczepienia przeciwko wściekliźnie – (min. 30 dni musi upłynąć od daty ostatniego szczepienia).
Na tydzień przed podróżą trzeba będzie jeszcze odwiedzić lekarza weterynarii, który wypełni świadectwo zdrowia. To wszystko, wobec tego jeśli mamy paszport możemy pakować psa na podróż.
Co zabrać w podróż z psem
Pisaliśmy o tym już wielokrotnie, ale dla przypomnienia mamy mały podręcznik dla podróżujących z psami
paszport
preparat przeciwko moskitom – może być nawet ocet i czystek jeśli hołdujemy naturalnym metodą
kaganiec – w niektórych miejscach wymagają kagańca
Czarnogóra z psem – problem bezdomności psów na świecie
Bezdomne psy to problem każdego Państwa. W Czarnogórze jest mało schronisk, ale coraz więcej organizacji pozarządowych i turystów interesuje się losem bezpańskich zwierząt. Najpopularniejszy Azyl w Czarnogórze, znajduje się niedaleko Podgoricy. Mimo wszystko to nie załatwia problemu z bezdomnością psów. Najlepszy program posiada Wielka Brytania. Ich program Dog Trust, którego podstawa zawiera się w 3 słowach złapać, wykastrować, wypuścić jest bezkonkurencyjny. Uważam, że taki program powinien zastosować każdy kraj, który zmaga się z problemem dzikich psów. W Polsce mamy schroniska, istnieje wiele fundacji, a co roku organizowana jest akcja tańszej sterylizacji psów i kotów. Mimo wszystko to nadal za mało. Najlepszym rozwiązaniem byłoby obowiązkowe chipowanie wszystkich psów, co pozwoliłoby na identyfikację właściciela w przypadku porzucenia zwierzęcia. Za brak Chipu również powinny być kary, tak samo kary za znęcanie w tym porzucanie zwierząt, które nadal są zbyt niskie…