KARMA KOEMA 90% MIĘSA   Sprawdź teraz » 

Szelki dla kota, czyli jak przyzwyczaić kota do noszenia szelek?

Jak przyzwyczaić kota do noszenia szelek? Wokół ludzi spacerujących z kotem w szelkach narosło całkiem sporo kontrowersji. Jedni twierdzą, że specjalne szelki dla kota zakładane na spacer to tylko moda, a sam pomysł szelek dla kota to coś wbrew ich naturze. Inni twierdzą, że to tylko kwestia przyzwyczajenia – koty zawsze uwielbiały zwiedzać okolicę a spacer z kotem w szelkach to tylko tego przedłużenie. Ale właściwie jak nauczyć kota chodzić w szelkach? Z pewnością nie jest to łatwe ale zaraz pokażemy wam co zrobić aby kot nosił szelki, a nawet to lubił.

Trixie szelki dla kota XL Big size

Trixie szelki dla kota XL Big size

Szelki dla kota czy to fanaberia?

Właściwie po co zastanawiać się jak nauczyć kota chodzić w szelkach skoro naturalnie chodzą one samodzielnie? Jeśli mieszkamy w spokojnym mieście być może zagrożenie że naszego kota potrąci samochód jest dużo mniejsze. Jednak mając kota w mieście musimy liczyć się z tym, że może ono nie przeżyć nocnych wędrówek. Co roku tysiące kotów ginie pod kołami samochodów.

Z drugiej strony niektóre koty pragną wychodzić na spacer niczym psy. Wobec tego jedynym bezpiecznym wyjściem jest nauka chodzenia na kota w szelkach.

Trixie Szelki dla kota nylon 22–42cm/10 mm

Trixie Szelki dla kota nylonowe

Jak nauczyć kota chodzić w szelkach dla kota?

By przyzwyczaić podopiecznego do szelek dla kota na spacerach potrzeba czasu i cierpliwości. Oznacza też, że wykluczamy możliwość powiązania spacerów z kotem zapiętego w szelki z czymś negatywnym.

Po pierwsze powinniśmy już od małego kociaka pokazywać mu szelki dla kota. Dobrym wyjściem jest zostawienie szelek koło miski czy przy ulubionym miejscu do spania. Ważne, aby kot się z nimi zapoznał i nie traktował ich jako coś niebezpiecznego.

Jeśli mamy dorosłego kota, sprawa nie jest prosta. Można spróbować odczarować szelki poprzez pogładzenie nimi boków i sierści kota. Jeśli kot ucieka nie róbmy nic na siłę. Spróbujmy za pomocą przysmaku, ulubionego pasztetu czy zabawki przywołać kota do siebie. Kiedy się uda przywołać kota, pokażmy mu szelki i dajmy smakołyk. Następnego dnia połóżmy szelki przed nimi. a Innego załóżmy na jedną łapkę i dajmy smakołyk, a następnie uwolnijmy kota. Taką zabawę w małe kroki powtarzamy do czasu aż uda się zapiać szelki. Następnie kot pozostaje w zapiętych szelkach i chodzi z nami po domu, bawi się je, z czasem kot zrozumie, że noszenie szelek to nic złego, ale to wymaga naszej cierpliwości i systematyczności.

Powodzenia!

 

Inne artykuły w podobnym temacie:

Kot na smyczy?

Dlaczego mój kot jest agresywny?

Kot na smyczy?

Kot na smyczy czyli jak nauczyć kota spacerowania…

Widok kota w szelkach, idącego ulicą wraz z właścicielem już nikogo tak nie dziwi. Pomimo rosnącej popularności warto sprawdzić czy wyprowadzanie kota na spacer jest bezpieczne?

Wbrew pozorom, wcale nie jest to taki zły pomysł, ale z pewnością przygotujmy się, że minie sporo czasu zanim nasz ukochany mruczek przekona się do chodzenia koło nas w krępującej go smyczy.

Kiedy i jak zacząć naukę?

Oczywiście najprościej nauczyć młodego kota tej sztuki. Jednak i  dorosłego kocura można, z odrobiną cierpliwości, przekonać do wspólnych spacerów. Od czego należy zacząć? Najlepiej od oswojenia kota z zapachem szelek oraz smyczy. Szelki dla kota warto w takim wypadku położyć obok jego legowiska czy miski i zostawić na dzień, dwa, . Przez ten czas kot powinien się oswoić z ich wyglądem i zapachem. Po kilku dniach takiej socjalizacji zakładamy szelki. Dobrze jest swoje próby przełożyć na czas przed porą karmienia, albo podczas zabawy – tak aby kot miło kojarzył zakładanie szelek.  Nawet nigdy nie próbujmy zakładać szelek na siłę – zniechęcimy go nie tylko do szelek, ale i spacerów a nawet naszej obecności, cierpliwość w tym wypadku jest wskazana!

Szelki dla kota zakładamy etapami. Najpierw tylko na kilka minut, potem powoli wydłużając ten czas. W czasie kiedy kot ma szelki na sobie – nie reagujmy zbytnio.  Możemy jedynie starać się odwracać jego uwagę poprzez zaproponowanie zabawy.

Właściwą próbę przypięcia smyczy zaczynamy w momencie, kiedy nasz podopieczny przestanie się przejmować założonymi szelkami i znowu pozwalamy mu swobodnie chodzić z przypiętą smyczą przez kilka dni aż się przyzwyczai. Dopiero po takim przygotowaniu możemy wyjść z kotem na pierwszy, prawdziwy spacer. Najlepiej do przydomowego ogródka lub w jakieś bardzo spokojne miejsce, gdzie nie będzie miał on kontaktu z innymi zwierzętami, czy ludźmi.

Odrobina swobody – czemu długa smycz dla kota jest taka istotna?

Na pierwszy spacer polecana jest krótka smycz, dzięki której kontrolujemy jak daleko kot się od nas oddala. Jednak z z czasem, lepiej przejść na dłuższą wersje – długa smycz dla kota daje mu większą swobodę ruchów i pozwala na eksplorację otoczenia. Koty są indywidualistami, nie będą trzymały się cały czas naszej nogi jak psy. Pewny siebie kot będzie chciał chodzić wokół nas i sprawdzać otoczenie. Wprowadzenie ograniczenia w postaci krótkiej smyczy tylko go unieszczęśliwi i odbierze radość ze spacerów.

Czy warto wyprowadzać kota na spacer?

Koty są myśliwymi wobec tego naturalne jest, że potrzebują ruchu. Mimo wszystko decyzja o spacerach z kotem zależy od… niego samego. Zawsze musimy pamiętać, że koty są zwierzętami terytorialnymi.  Niektóre z nich traktują nasz dom jako swoje miejsce i opuszczenie go może być dla nich zbyt stresujące.

Dla kogo spacer na smyczy?

Kot z charakterem spokojnym, ciut nieśmiałym czy nawet płochliwym, będzie bardziej zestresowany wspólnym spacerowaniem. Dlatego nieśmiałym kotom darujmy spacery. Wystraszonym kotom zapewniajmy domową rozrywkę: kupując tunelezabawki interaktywne dla kotów, czy wymyślne drapaki. Natomiast jeśli jesteśmy opiekunami pewnego siebie kocura, droga wolna – a jak przyzwyczaić kota do wspólnych spacerów, pisaliśmy w tym artykule.