KARMA KOEMA 90% MIĘSA   Sprawdź teraz » 

Pethomer

Plac zabaw dla psów Warszawa. Sprawdź gdzie pójść z pupilem na spacer

r Schroniska zapchane są po brzegi, chwilowa zachcianka dziecka, dorosłego efekt przytłacza przeciętnego zjadacza chleba. Na adopcje coraz mniej chętnych bo główny argument jaki pada to nie mam czasu, pomijam, że wszyscy mamy go tyle samo 24 h:) albo „nie chcę aby pies się męczył w domu przez 10 h czekając aż wrócę z pracy”. Prawda jest taka, że lepszym rozwiązaniem dla zwierzaka jest oczekiwanie na właściciela w ciepłym domu od zatłoczonego, zimnego, zarobaczonego schroniska. Pies do szczęścia nie potrzebuje wiele : ciekawego zajęcia, jedzenia, kontroli weterynaryjnej, regularnych urozmaiconych spacerów, no i tutaj kolejny zgrzyt bo gdzie z psem można legalnie wyjść? Obecnie nigdzie, bo w parkach i lasach psy prowadzimy na smyczy

  Na szczęście Warszawa się zmienia. Projekt partycypacyjny pokazał urzędnikom jakie priorytety mają jej mieszkańcy. Prawie z każdej dzielnicy psiarze wołali o parki dla swoich podopiecznych, co tu się oszukiwać parków dla dzieci jest całe mnóstwo. W dzielnicy śródmieście co 200 metrów znajduję plac zabaw. W parku przy żelaznej bramie naliczmy dwa place zabaw, siłownie pod chmurką, dla psów postawiono tylko kosz na kupy, w którym nigdy nie ma worków. Miejscowi psiarze zauważyli tę zależność, dlatego wystąpili do UM z projektem psiej polanki. Wniosek został przyjęty do głosowania w budżecie partycypacyjnym jednak nie wygrali. Nadal się spotykają, ale teren nie jest ogrodzony, wobec tego narażeni są na ewentualne spory z rodzicami oraz długie i niepotrzebne rozmowy ze służbami mundurowymi. Psiarze pytają to wskażcie inne miejsce, gdzie pies może się wybiegać.


Według regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Warszawy psy można wypuszczać ze smyczy w miejscach mało uczęszczanych przez ludzi. Ten zapis ratuje przeciętnego posiadacza czworonoga, ale nie jest wystarczającym argumentem do walki słownej z władzami i z przeciwnikami psów. Dlatego władze miasta w końcu postanowiły naprawić swój błąd i już jutro zostanie udostępniony pierwszy z prawdziwego zdarzenia park dla psów na plaży Wilanów. Plaża Wilanów znajduję się przy zbiegu dużych ulic Wilanowskiej i Przyczółkowej. Jak dojadę informuję, że dojeżdżają tam autobusy linii;139, 519 z centrum. Dla odwiedzających sportowych czworonogów przewidziane są różne atrakcje, między innymi tor agility. Do tej pory jedyny darmowy tor znajdował się na terenie pól mokotowskich przy stadionie syrenki, był on bardzo zniszczony i ćwiczenie na nim nie należały  do przyjemnych.


Prawdopodobnie to nie koniec atrakcji jakie przygotował stołeczny ratusz dla właścicieli psów. Gazeta wyborcza podaję, że Pola Mokotowskie mają zostać poszerzone o dodatkowe 4 ha w tym 2 ha mają zostać przeznaczone na super nowoczesny park dla psów, z torem agility, z wybiegiem dla małych psów, ze spacerniakiem oraz z miejscem na kąpiele wodne. Ile w tym prawdy? Zero faktów, na stronie urzędu miasta stołecznego Warszawy nie ma żadnych informacji dotyczących planów parku, podobnie na portalu społecznościowym Facebook. Najpopularniejszy blog o sprawach warszawskich psiarzy również milczy, wobec tego zastanawiam się czy to nie kolejna kaczka dziennikarska? Miejmy nadzieję, że gazeta.pl nie kłamie. Naszym psiakom przyda się dodatkowe ha. Park dla psów są dobrym rozwiązaniem pod warunkiem, że ludzie będą umieli z nich korzystać czyt. będą sprzątali po swoich psach, bo psia kupa nie użyźnia trawy a jest siedliskiem pasożytów i bakterii.

Urszula Tomczuk

Najciekawsze propozycje z naszego sklepu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Powiązane artykuły