Czy psy lubią się przytulać?
Lubisz swojego psa, patrzysz na niego w te czarne wielkie ślepia i masz ochotę się do niego przytulić! Czy zastanawiałeś się kiedyś nad tym: czy psy lubią się przytulać?
31 stycznia obchodzimy międzynarodowy dzień przytulania. W tym roku większość polaków zamierza czynnie świętować. Będziemy przytulać nie tylko naszych partnerów, ale i zwierzaki. Trudno się dziwić, w ostatnich latach pies stał się kimś więcej niż tylko strażnikiem domu. To często pełno prawny członek rodziny. Nie rzadko traktowany na równi z dzieckiem…
Z okazji święta psi opiekunowie czy Pet Parents będą chcieli przytulić swojego ukochanego pupila. No właśnie, ale czy psy lubią się przytulać? Jeśli tak to w jakich okolicznościach można przytulać psa, a kiedy to przytulanie jest nie ma miejscu?
Dlaczego lubimy się przytulać do psów?
Szukając odpowiedzi na pytanie czy psy lubią się przytulać, warto zacząć od tematu: dlaczego ludzie/ opiekunowie potrzebują przytulenia. Co jest w naszych psach, że wyzwalają takie emocje, że chciałoby się je tulić i opiekować nimi?
Odpowiedź jest prosta: zostaliśmy tak zaprogramowani aby pewne cechy wyglądu wywoływały w nas potrzebę opieki. Spójrzcie tylko na małe dzieci wyglądają pokracznie: mają wielkie oczy, nieproporcjonalne ciałka, po to by sprawiały wrażenie niesamodzielnych. Dodatkowy program opieki mają wgrane kobiety, które są matkami, na które działa cała burza hormonów. Zwłaszcza widać to, kiedy patrzą czy przytulają swoje dzieci wówczas wydziela się oksytocyna. To hormon odpowiedzialny za produkcję mleka, a także szczęścia. Naukowcy wykazali, że wyrzut oksytocyny mają kobiety przytulające swoje psy!
Ciasteczka to zawsze świetny sposób na zbudowanie relacji z psem – jak to mówią przez żołądek do serca Meat Hit ciastka wypiekane w piecu – zdrowe i pełne witamin
Dlaczego chcemy opiekować się psami?
Teraz już wiecie dlaczego psy takie jak mopsy, czy buldogi wywołują największą falę uczuć – po prostu na poziomie podświadomym przypominają nam małe dzieci! Te małe, duże uszy, wielkie głowy, nosy, duże brzuszki….?
Nie zgadasz się ze mną? A teraz odłóż czytanie i spójrz na swojego psa. Dostrzeż te wielkie uszy, różowe poduszeczki. Czy nie chciałbyś ich ściskać i tulić? Jeśli jesteś kobietą zapewne już to zrobiłaś! Tak nakazuje nasza biologia
Ponadto ciekawostką jest, że tylko grupa naczelnych czyli małpki i ludzie lubią dotyk. Pozostałe zwierzęta w tym psy nie tolerują dotyku ani przez obcych, ani przez inne zwierzęta. Wiedzą o tym psi trenerzy i behawioryści dlatego też odradzają głaskanie obcych psów. Dotyk dla psa jest zupełnie inaczej odbierany niż przez ludzi. Dla zachowania dobrej relacji z psem trzeba będzie uszanować ich odmienne zdanie w kwestii przytulania. Na szczęście istnieje kilka innych sposobów na okazanie czułości jak miły głos, wspólna zabawa, albo masaż po zadku, czy policzkach, albo za uszami. Ponadto jeśli chcesz okazać psu zainteresowanie możesz podać mu jakiś dobry przysmak dla psów. Tylko go nie dotykaj, zwłaszcza jeśli go nie znasz!
Czy psy lubią być przytulane? Spójrzcie na tego czarnego psa pokazuje tzw. rybie oko, ( widać białko) co świadczy o dużym niepokoju, do tego ma ciało naprężone. Modelka oprócz tego że przytula psa to jeszcze dotyka go po łapie, a tego zazwyczaj większość psów bardzo nie lubi.
Podsumowując powyższe rozważania wychodzi, że dla psów przytulenie nie jest odbierane pozytywnie. Psy nie czują się dobrze podczas tulenia, ale my jeszcze to dokładnie sprawdziliśmy …
Czy psy lubią się przytulać – co na to Nauka?
Gazeta Psychology Today opublikowała artykuł dotyczący wpływu przytulania na emocje psa. W tym tekście czytamy, że dzięki wnikliwym badaniom odkryto jak bardzo psy stresują się po dotknięciu. Dalej czytamy, że w celu potwierdzenia swojej teorii naukowiec przejrzał około 250 fotografii przedstawiających psy i ich właścicieli. Po dokładnej analizie, wysnuł następujące wnioski: dla psów ten sposób okazywania uczuć jest mało przyjemny. Ponad 80% czworonogów z fotografii- wykazywało silne oznaki stresu: spłaszczone uszy, odwrócenie głowy, pokazane białka oczu, otwarty pysk ( tzw. wielorybie oko). Psy, bez względu na uczucie jakim darzyły swoich opiekunów nie wykazywały entuzjazmu, kiedy były tulone. Co ciekawe, nie wszyscy zgadzają się z wynikiem tego badania o czym napisał Washington Post…
Podobno psy nie lubią przytulania z dość prostego powodu: Psy biegają – biegną w kierunku piłek, uciekają przed niebezpieczeństwem. Ale kiedy ich przytulasz, nie mogą biec. Udaremniasz ich instynkt ucieczki. To tak, jakby ktoś trzymał cię za ramiona. Nie boli, ale też nie sprawia, że czujesz kontrolę.
Dobra wiadomość dla przytulających, a może jednak psy lubią być przytulane?
Jeśli powyższa informacja was zasmuciła. Mamy dobrą nowinę – w artykule z Washington Post ( April 27, 2016 at 7:07 p.m. GMT+2) naukowcy podważają powyższy test. Według nich badanie fotograficzne nie jest miarodajne. Dalej czytamy, że nie ma żadnych naukowych dowodów na to, że psy nie lubią przytulania przez właścicieli! Pierwsze co nie spodobało się naukowcom to sposób wykonania badania.Tylko jeden badacz dokonał analizy. Taki sposób nie daje możliwości obiektywnej oceny! Jeśli wyniki badania są recenzowane przez kilka osób, jest większe prawdopodobieństwo wykluczenia błędów – czytamy w magazynie…
carnilove ciastka podane z miłością – bezzbożowe, mięsne ciastka dla prawdziwych psów
Ponadto okazuje się, że Coren (badacz) analizował przypadkowo znalezione zdjęcia w internecie. Nie jest to wiarygodne badanie kiedy badacz nie wie, jakie uczucia towarzyszyły psom podczas wykonywania zdjęcia. Pierwsze to nie jesteśmy pewni, czy rzeczywiście psy lubiły swoich właścicieli? Co się działo przed wykonaniem fotografii, czy psy były zmęczone, chore, a może głodne, bądź przestraszone zupełnie czymś innym?
Podsumowując powyższe informacje – nie możemy stwierdzić czy psy nie lubią przytulania na podstawie badania Corena. Istnieje za wiele niewiadomych by móc wysnuć takie wnioski!
Rico ewidentnie nie lubi pozować do zdjęć. Jednak to nie oznacza że nie lubi się przytulać. Znam dobrze mojego psa i wiem, też że inaczej zachowuje się w bezpiecznym terenie. kiedy jesteśmy w domu sam podchodzi na przytulanie!
Czy pies lubi przytulanie – zachowania podobne do przytulania psi słowniczek
Naukowcy twierdzą , że nie ma dowodu, tymczasem znany etolog mówi wyraźnie – przytulanie w świecie zwierząt znaczy zupełnie coś innego!
Według Alexy Capry (znanego behawiorysty i etologa, badacza zachowań psich) Przytulenie to sytuacja kiedy psy stoją na tylnych łapach i opierają się o siebie przednimi łapkami. Taki stan nie świadczy o zażyłości a ni nawet nie zapowiada nic dobrego! To chęć przesunięcia drugiego osobnika, jeśli nie zostanie w porę przerwane to może skończyć się walką między psami!
Wbrew pozorom to nie jest przytulenie! Nie wiemy co wydarzyło się po zrobieniu zdjęcia? Pani na szczęście nie patrzy na psa i stoi do niego bokiem.
Innym gestem świadczącym o tym, że psy nie lubią dotyku jest położenie łapy na grzebiecie. Według psów to próba przesunięcia przeciwnika. Pies w ten sposób pokazuje swoją pozycję. Dlatego jeśli jeden pies kładzie drugiemu psu łapkę na grzbiecie – nie robi to dla zabawy, ani po to by okazać psu uczucie! Zobaczymy my również kładziemy czasem rękę na partnera barkach po to by zaznaczyć swoją pozycję, prawda?
Mój pies lubi kiedy go przytulam
W świecie psiarzy – bywają tacy właściciele i ja się do nich zaliczam, którzy twierdzą że psy lubią się przytulać. Uważają, że kiedy zwierzak jest zrelaksowany i nie jest zajęty np: nie biegnie do innych psów – przytulenie może być dobrze odebrane.
Najważniejsze w przytulaniu psa jest wyczucie czasu oraz nasze intencje. Psa nie da się oszukać, jeśli chcemy go zatrzymać przytuleniem raczej nie będzie zadowolony. Zauważmy, że nasze dzieci też przytulają się kiedy mają na to ochotę. Przytulenie dziecka czy partnera podczas gdy jest skupiony na zakupach, albo grze nie kończy się dobrze. No chyba, że mamy do czynienia z wyjątkowo cierpliwymi osobnikami, jeśli tak – gratuluję, ale i tak nie jest to dla nich przyjemne, prawda?
Kiedy nie przytulać psa:
Na koniec małe podsumowanie, jeśli już musimy przytulać naszego psa nie róbmy tego w następujących momentach:
- podczas jedzenia ( wyobrażasz sobie, ze jesz pyszną pizze a Twój partner nagle chce Cię przytulić?)
- podczas zabawy: aportu, szarpania,
- jak pies bawi się z innym psem!
- kiedy pies jest niespokojny
Ponadto przenigdy nie przytulajmy nie swoich psów! Jeśli pies pozwala na przytulenie to zazwyczaj tylko swojemu właścicielowi!
O czym należy pamiętać?
Badania, badaniami, ale nie długo walentynki wobec tego ja będę przytulać mojego psa. Przyzwyczaiłam go do tego w taki sposób, że po krótkiej interakcji dawałam mu ciasteczka i głaskanie po brzuszku, co Rico bardzo lubi.
Zauważmy, że psy robią wiele rzeczy niezgodnych ze swoją naturą, pod warunkiem że jest to dla nich korzystne. Tym optymistycznym akcentem zakończę rozważania w temacie, a wy jakie macie doświadczenia?
Źródła:
- P. McConell „Z miłości do psa”
- Etogram A. Capra
- Washington Post – Artykuł, 27 kwietnia 2016, No, ‘science’ didn’t ‘prove’ that dogs hate hugs
Polecane posty
Najciekawsze propozycje z naszego sklepu
Ja mam psa, Balbinkę, spokojną grubiutką blondyneczkę. I Bardzo lubię ją przytulać, jak sobie leży na kanapie (a nawet w łóżku). Ona nigdy na mnie wtedy nie patrzy, więc nie wiem czy to lubi czy nie. Mam wrażenie że toleruje, abo wie że ja tego potrzebuję. A jeżeli chodzi o dotyk to dopomina się drapania łapą – więc jej się to podoba. Chodzi i drapanie pod brodą i pod uszami. Co do przytulania nie wiem, chyba nie bardzo ale nie warczy.
Mam tak samo. Kiedy siadam lub kładę się do łóżka mój pies zawsze wskakuje na kanapę lub łóżko i zaczyna się…. przytulać. Tak, sam układa się do snu możliwie jak najbliżej mnie a nawet wchodzi ze mną pod kołdrę a pyszczek kładzie na poduszce jak człowiek T_T a kiedy go przytulę i w dodatku jeszcze pogłaszcze to od razu zasypia. T_T normalnie za serce ściska. Co innego gdybym mu przeszkodził np. w zabawie i próbował na siłę przytulać. Nie byłby zadowolony.
Ale bzdury:) wszystko zależy od charakteru psa. Tak jak ludzie, jedni lubią, drudzy nie. I nie ma tutaj żadnej filozofii. Mój piesek to kundelek ze schroniska, trochę w typie pińczera średniego i ma silną potrzebę bliskości z człowiekiem. Gdy tylko się położę na kanapie to piesio zaraz do mnie przychodzi, wchodzi za plecy i śpi w ciepłym uścisku (otoczony pufem od kanapy i mną). Natomiast, gdy się do niego wtulam to zaczyna „syczeć” co oznacza, że sprawa mu to niewiarygodną przyjemność :):)