KARMA KOEMA 90% MIĘSA   Sprawdź teraz » 

Pethomer

Czy pies w mieście może być szczęśliwy?

Opieka nad psem to nie łatwe zadanie, ale czy Czy pies w mieście może być szczęśliwy?

Czy każdy pies potrzebuje wielkiego podwórka, przestrzeni do wybiegania się?

Odpowiedź może być zaskakująca i niejednoznaczna, bo wszystko zależy od właściciela i od psa jakiego zdecydujemy się wziąć pod opiekę. W tej chwili jest ponad 100 tys. psów w schroniskach i wierzcie, nie każdy z tych psów wymaga podwórka i nie wiadomo jakiej przestrzeni, żeby czuć się szczęśliwym. Dlatego tak ważne jest dopasowanie psa do rodziny, do czasu jaki możemy mu poświecić i do formy aktywności.

Minusy życia w mieście

Oczywiście nie ukrywam, że zwierzęta w mieście nie mają łatwego życia. Z natury wolne i szybkie są zmuszone do chodzenia na krótkiej smyczy i reagowania na polecenia opiekuna. Hałas miasta jest nie do wytrzymania dla nas, a co dopiero mówić o psach? Ze względu na zanieczyszczenie powietrza w mieście psy narażone są na choroby układu oddechowego oraz alergie. Stwierdzono, że największe zanieczyszczenie jest na poziomie naszych kolan. W dużych miastach dodatkowym obciążeniem dla zwierząt są pokazy ogni sztucznych, które dla większości czworonogów są dużym obciążeniem stresogennym.

Jak pomóc psu w mieście?

Po pierwsze – powinniśmy nauczyć się rozpoznawać potrzeby naszego psa. Na majówce z DogadajcieSię wysłuchałam interesującego wykładu o potrzebach psa, którym postaram się w tej chwili podzielić.

Zasada nadrzędna – pies jako zwierzę ma swoje potrzeby, które dobry opiekun powinien rozpoznawać i zaspokajać. Wszystkie te potrzeby zaspokojone w odpowiednim natężeniu przyczynią się do poprawy jakości jego życia, co pośrednio wpłynie na relację pies-opiekun. Szczęśliwy pies to szczęśliwy opiekun J.

Potrzeby łowieckie

Niezależnie od rasy, czy przynależności do danej grupy użytkowej każdy pies wykazuje potrzeby łowieckie. Nie oznacza to tylko prostego schematu: upoluję, zabiję, zjem, ale też o zabawy piłką, przynoszenie przedmiotów, aport frisbee, pogoń za miejskim ptactwem.

Poniżej spróbuje przybliżyć zabawy łowieckie poszczególnych grup psów, które możemy zaobserwować u psów w mieście.

Owczarki – np. : border collie, kelpie, Australian cattle dog, który pracują głową, wpatrując się w zwierzę zaganiają, najczęściej pracują przy nodze. Ich potrzeby łowieckie można zaspokoić przez np.: miejską zabawę typu  zaganianie piłek traiball, szukanie przedmiotów, świetnie sprawdzają się w obedience, rally-o, czyli w sportach w których ważna jest dobra komunikacja z człowiekiem.

Psy stróżujące – typu owczarek podhalański, kaukaski,-  których główną cechą jest skupianie na obiekcie, bycie czujnym.  Użytkowość przedstawicieli tych ras oceniano na podstawie reakcji na stres. Odkryto, że im bardziej wystraszony pies tym bardziej czujny i agresywny. Z tego powodu psy nie są polecane do życia bloku, bo mogą być uciążliwe dla otoczenia.

Psy pierwotne: szpice, Syberian husky, Alaskan malamut, Łajka Syberyjska, główną funkcją użytkową było ciągniecie zaprzęgu. Po skończonej pracy zwierzęta puszczano wolno, aby same zdobyły swoje pożywienie. W ich przypadku prawa natury były bezwzględne, przetrwały tylko te, które miały najsilniejszy instynkt łowiecki. Z tego powodu ich sposób zabawy jest dość schematyczny: łapie, rozszarpuje, zabija, zjada. Psy te polowały nie dla zabawy, ale aby przetrwać. Dlatego dla nich najlepsze zabawy to: pogoń za szarpakiem futrzanym na lince, zabawy szarpakiem. Nie chętnie będą aportowały piłkę. Psy te potrzebują dużej ilości ruchu.

Potrzeba eksplorowania, zdobywania nowych terenów:

Kolejną potrzebą psa jest eksplorowanie: czyli poznawanie nowych terenów. Wydawałoby się oczywiste, ze pies potrzebuje spacerów urozmaiconych pod kątem terenu, bo przecież nie po to został obdarzony wspaniałym węchem, aby nie mógł z niego skorzystać. Dlatego codzienne spacery z psem powinny być urozmaicone. Urozmaiceniem będą więc wycieczki za miasto, nowe parki, czy inne tereny zielone. Dla szczęścia naszego psa nie warto ograniczać się do jednego psiego wybiegu, czy najbliższego parku, bo to za mało. Pies szybko poznaje teren i równie szybko się nudzi. Oczywiście to również jest zależne od rasy. Znacznie chętniej będzie szukał i niuchał nowych miejsc psiak o świetnym węchu jak bloodund, beagel, czy przedstawiciele ras północnych niż mops, czy buldog francuski, który z racji swojej budowy anatomicznej, to jest krótkiej kufy, często przejawia problemy z oddychaniem. Dlatego w ich przypadku eksplorowanie nowych terenów można zamienić na przytulanie, bo te psy kochają kontakt socjalny z człowiekiem. Psy stróżujące także nie potrzebują poznawać nowych terenów. Tak jak już wcześniej wspomniałam, to zwierzęta skupione na obiekcie, dla nich najważniejsze jest obrona terenu, nie muszą poznawać reszty świata.

W pozostałych przypadkach potrzebę tę można realizować za pomocą psich sportów, takich jak: tropienie, szukanie przedmiotów znajdujących się za psem tzw. szukanie wsteczne, bieganie z psem, jeżdżenie z psem na rowerze, hulajnodze, rolkach, sankach, nartach itp.

Potrzeba jedzenia

Kolejnym ważnym elementem w życiu psa, jest jedzenie. Wiadomo, normalna rzecz – pies musi jeść i pić. W naturalnym środowisku pies nie dostawał michy z suchymi kulkami. Jadł to co upolował J Dlatego weterynarze i psi szkoleniowcy radzą, aby część jego dziennej porcji podać mu na spacerze w ramach nagrody. Dzięki czemu damy naszemu psu szansę pozyskać jedzenie w aktywny sposób. Natomiast w domu można zmieszać suchą karmę z puszką i podać ją w zabawce typu Kong, która świetnie zajmuje psa na jakiś czas.

Potrzeba żucia i gryzienia

W temacie jedzenia nie zapominajmy o tym, że pies lubi żuć i gryźć. Kostki, gryzaki, świetnie rozładowują napięcie. Na szkoleniu usłyszałam porównanie, że taki gryzak dla psa, to jak dla dziecka smoczek, który zaspokaja potrzebę bezpieczeństwa, ciepła, bliskości oraz w genialny sposób rozładowuje napięcie. Nic dziwnego, że psy lubią tak gryźć, pamiętajmy o tym w trosce o nasze meble. Warto dostarczać zwierzakom takich smacznych przyjemności.

Podsumowując, każdemu psu można zapewnić szczęśliwe życie i jest to niezależne od warunków lokalowych, jakimi dysponujemy. Pamiętajmy o tym, że dla psa najważniejszy jest jego opiekun. Jeśli więc opiekun będzie świadomy i będzie troszczył się o realizację wszystkich wyżej wymienionych potrzeb to pies będzie szczęśliwy, niezależnie od tego, czy będzie mieszkał w centrum głośnego miasta, czy w domu z ogrodem.

Podpisano:

Szczęśliwe psy z centrum miasta Warszawy :

Lenka i Rico

2015-01-03 13.12.00

Najciekawsze propozycje z naszego sklepu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Powiązane artykuły