Zrozumieć kota, czyli mowa ciała kota
Koty mają opinię zwierząt tajemniczych, niemal magicznych. W końcu nie bez przyczyny są atrybutem przypisanym czarownicom. Wszystkie te skojarzenia mogą mieć jedno wspólne źródło – niezrozumienie. Mowa ciała kota, kocie obyczaje, zachowanie i psychika jest tak różna od psów, że wydaje się całkowicie niezrozumiała. Tymczasem mruczki wysyłają nam dość wyraźne sygnały. Mówią nam jak się czują i czego od nas oczekują. Oto krótki przewodnik, który pozwoli wam lepiej zrozumieć kota.
Czym jest body language?
Body language – to nic innego jak mowa ciała. Tego terminu używa się w psychologii od lat osiemdziesiątych na określenie niewerbalnych komunikatów wysyłanych poprzez ruchy ciała i oczu, gesty, mimikę oraz postawę i ułożenie ciała. Twórcy tej teorii twierdzą, że sygnały wysyłane przez ciało są podświadome i dlatego szczere i prawdziwe. Okazuje się, że pewien stały repertuar gestów i zachowań jest charakterystyczny dla wszystkich kotów i dzięki temu można go odczytać jak komunikaty wysyłane przez koty, byśmy je zrozumieli.

Mowa ciała kota – jak ją odczytywać i interpretować?
Kocie body language czyli co nam mówi mowa ciała kota
• Ogon uniesiony w górę – w kocim języku oznacza powitanie. W niektórych okolicznościach końcówka kociego ogona może wręcz wibrować, co w kocim języku może znaczyć „bardzo się cieszę, że cię widzę”. Zwróćcie uwagę na to, że koty z podniesionym ogonem podchodzą do swoich opiekunów, ale w ten sam sposób witają też inne zaprzyjaźnione koty. Warto wtedy pogłaskać kota po głowie i dać mu pyszny przysmak dla kota.
• Odsłonięty brzuch – kot, który przewraca się na plecy osłaniając przed nami brzuch, okazuje nam swoje zaufanie do nas. Czasami błędnie interpretujemy go jako prośbę o głaskanie, tymczasem większość kotów nie lubi gdy tarmosi się je w tym miejscu.
• Ocieranie się o nogi – wcale nie jest formą kociego powitania, czy prośby o jedzenie. Kotu po prostu przeszkadza nasz zapach i usiłuje „oznaczyć nas” własnym. To forma podkreślenia, że uznaje nas za cześć swojej rodziny, społeczności. Jesteśmy „jego ludźmi” więc nosimy na sobie jego zapach.
• Gdy kot „kładzie uszy po sobie”– to znaczy, że boi się, ale wcale nie jest uległy. Jest zdezorientowany i chce uciekać. Lepiej mu na to pozwolić.
• Gdy kot się oblizuje – (i tu ważny jest kontekst) po zjedzeniu swojej ulubionej karmy dla kota, to znaczy to jedynie tyle, że się myje. Jednak jeśli ten gest pojawia się w innych okolicznościach, jest oznaką stresu i zdenerwowania. Czasem kot denerwuje się bo go mdli i oblizywanie warg jest sygnałem że będzie za moment wymiotował. W innych okolicznościach może poprzedzać atak.
Oczywiście każdy kocich gestów powinien być interpretowany z uwzględnieniem kontekstu. Poza tym każdy z kotów może mieć swoje indywidualne sygnały i rytuały, zrozumiałe tylko dla jego opiekuna.
Macie taki swój, własny sposób porozumiewania się ze swoim kotem?

Mowa ciała kota – jak ją odczytywać i interpretować?
Najciekawsze propozycje z naszego sklepu
Uwielbiam ten temat, stale szukam jakiś nowych ciekawostek 😀