KARMA KOEMA 90% MIĘSA   Sprawdź teraz » 

Pethomer

Czy psy idą do nieba?

Chyba każdy właściciel czworonoga chociaż raz zastanawiał się na tym, co stanie się z jego ukochanym pupilem po śmierci. Ta kwesta nurtuje przede wszystkim chrześcijan chcących poznać sekrety natury teologicznej. Czy psy idą do nieba? Zastanówmy się!

Promocja dla czytelników

Promocja Overzoo

Czy wiesz, że…

Zagadnienie dotyczące tego, czy zwierzęta idą do nieba po śmierci nie jest jednoznaczne. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że posiadanie przez czworonogów duszy, jest kwestią sporną głów Kościoła katolickiego. Kolejni papieże prezentują odmienne stanowiska i zaprzeczają swoim poprzednikom. 

Pierwszym duchownym, który wyłamał się z konserwatywnych poglądów mówiących o tym, że zwierzęta nie mają wstępu do Królestwa Niebieskiego był Jan Paweł II. Papież w 1990 roku ogłosił, że zwierzęta mają dusze. Tym samym mogą liczyć na zbawienie, a co za tym idzie po śmierci dostąpią Królestwa Bożego. 

Odmienne spojrzenie na tą kwestię posiadał jego następca, papież Benedykt XVI. Zdaniem suwerena Państwa Watykańskiego zwierzęta nie mają ludzkiego pierwiastka, jakim jest dusza. W konsekwencji ich życie kończy się wraz ze śmiercią na ziemi.

Co ciekawe, z Benedyktem XVI nie zgadza się obecna głowa Kościoła. Papież Franciszek, który swoje imię przyjął od miłośnika roślin i zwierząt z Asyżu, podziela zdanie Jana Pawła II. Pochodzący z Argentyny papież pocieszał chłopca, który stracił ukochanego psa słowami: „Pewnego dnia zobaczymy nasze zwierzęta znów w wieczności Chrystusa. Raj jest otwarty dla wszystkich boskich stworzeń”.

Czy psy idą do nieba?

Twoja pociecha zadała Ci jedno z trudnych pytań, a może sam zastanawiasz się nad tym, czy pieski idą do nieba? Chociaż bardzo chcielibyśmy Ci przekazać jasną odpowiedź, w przypadku tego tematu nie można mówić o czymś takim jak „pewność”.

Chociaż obecność duszy nigdy dotąd nie została naukowo zweryfikowana ani zbadana, to Kościół katolicki nie ma wątpliwości co do tego, że posiada ją każdy człowiek. Jest to niematerialna, nienamacalna część naszego istnienia. Czyni każdego człowieka odrębną istotą, a dzięki niej jesteśmy jednostkami moralnymi, które są zdolne do współodczuwania. 

Dusza jest przez nas rozumiana jako zdolność do nawiązania relacji z drugą. Można więc pokusić się o stwierdzenie, że posiadają ją także zwierzęta. W końcu kto z nas chociaż raz nie doświadczył głębokiej więzi zrozumienia między sobą a swoim wiernym psim kompanem? Co do tego, że zwierzęta posiadają duszę, a w konsekwencji idą do nieba, jest głęboko przekonany Andrew Root – amerykański teolog i autor książki Duchowe życie psów.

Jak już wcześniej wspomnieliśmy, Kościół katolicki do tej pory nie przyjął jednego, zgodnego stanowiska. Przez wiele lat instytucja twardo broniła tezy, że tylko człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boga.  Natomiast jego przywilejem jest życie wieczne w Królestwie Niebieskim. Według religii chrześcijańskiej zwierzęta nie mają duszy, ponieważ nie posiadają sumienia, które pozwalałoby im odróżniać dobro od zła. Jasnych sygnałów na próżno się doszukiwać także w samym Piśmie Świętym. Nadzieję dają słowa z Psalmu 145, które mówią, że „Pan jest dobry dla wszystkich i Jego miłosierdzie ogarnia wszystkie Jego dzieła. Miłość Boga objawia się wobec wszelakich stworzeń, jednak w Ewangelii jest wyraźnie podkreślone, że w hierarchii bytów wyższą pozycję zajmuje człowiek. Dowodem na to są wersety „Jesteście ważniejsi niż wiele wróbli” (Łk 12,7) oraz „O ileż ważniejszy jest człowiek niż owca!” (Mt 12,12).

Śmierć psa

Buddyzm, Islam, Hinduizm, Judaizm

Inna religia, jaką jest buddyzm, zakłada, że wszystkie istoty, które żyją na ziemi są ze sobą połączone, a ich dusze wędrują między różnymi ciałami. Wobec tego buddyzm nie wyklucza psów z grona istot, które zostały wybrane do życia wiecznego. 

Islam nie daje jasnej odpowiedzi na pytanie, co dzieje się ze zwierzętami po śmierci. Według tej religii wszystkie dusze są wieczne, łącznie z duszami zwierząt. Aby dostać się do nieba, czyli Jannah , istoty muszą być osądzone przez Boga w Dniu Sądu. Niektórzy muzułmańscy uczeni są zdania, że zwierzęta nie są osądzane tak jak ludzie. Inni natomiast twierdzą mówią, że są, ale nie jest pewne, co się z nimi później dzieje. W Koranie można znaleźć informację, że ci, którzy wkraczają do raju, mogą mieć wszystko, co chcą, więc być może jest szansa zabrać ze sobą swojego ukochanego zwierzaka. 

Według Hinduizmu wieczna dusza istoty, czyli dźiwa, odradza się po śmierci na innym poziomie, aż do momentu jej ostatecznego wyzwolenia. Zwierzęta mają dusze, jednak większość uczonych hinduskich twierdzi, że podczas procesu reinkarnacji ewoluują one do poziomu ludzkiego. Tak więc zwierzęta są częścią tego samego cyklu życie – śmierć – odrodzenie, który jest charakterystyczny dla ludzi. W pewnym momencie przestają jednak być zwierzętami, a ich dusze wchodzą w ludzkie ciała, by mogli być bliżej Boga.

Judaizm w kwestii istnienia nieba i piekła jest raczej niejasny. Wątpliwości nie poddaje się natomiast temu, że w judaizmie zwierzęta mają duszę. Żydzi, którzy przestrzegają zasady koszerności, nie jedzą krwi ptaków i ssaków, ponieważ tam podobno mają one dusze.

Przeczytaj także: Zachowanie psa przed śmiercią. Jak pomóc umierającemu psu? 

Czy psy trafiają do nieba?

Czy psy trafiają do nieba? To musisz wiedzieć!

Śmierć ukochanego pupila, który towarzyszył nam krok w krok przez wiele lat to traumatyczne wydarzenie. Niezależnie od tego, czy ma się 5, 15 czy 55 lat. Trudno wyobrazić sobie życie bez tej jednej, uroczej istotki, która każdy dzień zaczynała od wesołego popiskiwania na nasz widok. Świadomość, że śmierć ziemska nie jest czymś ostatecznym dla naszych pupili dodaje sporo otuchy. 

W uporaniu się z żalem i stratą pomocne okazuje się wierzenie, że po śmierci nasze czworonogi odchodzą jest znany z legend, Tęczowy Most. Uważa się, że ten termin wziął się z dzieł poezji pochodzących z lat 80. i 90. Sama wizja mostu ma natomiast swój początek w mitologii nordyckiej. Jego pierwowzorem jest tęczowy, płonący most Bifröst, który łączy świat śmiertelników z Midgard z królestwem bogów. 

Zgodnie z założeniem Tęczowego Mostu, kiedy zwierzę umiera, trafia do mitologicznego, miejsca zwanego łąką. To przestrzeń, w której może całymi dniami bawić się i biegać z innymi czworonogami. Jeśli w momencie śmierci zwierzę miało jakieś obrażenia lub było ciężko chore, to wszelkie dolegliwości ustają wraz z dotarciem na idylliczną łąkę. Za Tęczowym Mostem panuje ogromne szczęście, jedzenia jest pod dostatkiem, a miska z wodą jest zawsze pełna. W tak komfortowych warunkach pupil czeka na swojego ludzkiego właściciela, by ponownie się z nim spotkać i wspólnie przejść do nieba.

Co w takim razie dzieje się ze zwierzętami, które nie miały opiekuna? Zgodnie z założeniem, idą one prosto do nieba. Tęczowy Most jest bowiem przeznaczony wyłącznie dla tych czworonogów, które pewnego dnia chcą się połączyć ze swoimi ziemskimi kompanami. 

W Internecie znaleźć można rozmaite fora, na których regularnie publikowane są poematy na temat Tęczowego Mostu. Tworzenie poezji na cześć zmarłych zwierząt ułatwia właścicielom powrót do stanu równowagi sprzed śmierci pupila. 

Pies na wzgórzu

Psie cmentarze

W przeżyciu żałoby po ukochanym psie, króliku czy kocie wielu ludziom pomaga stawianie pomników i nagrobków upamiętniających ich ukochanych towarzyszy. W czasopiśmie Antiquity pojawiła się nawet analiza, która badała historię cmentarzy dla zwierząt domowych w Newcastle i Londynie na przestrzeni 100 lat od 1881 roku. Z jej wniosków wynika, że na przestrzeni ostatniego stulecia znacznie wzrosła liczba grobów, które odnoszą się do nieśmiertelnych dusz zwierząt.

Niewielka część XIX-wiecznych nagrobków odnosi się do życia pozagrobowego. Niektórzy mogą mieć nadzieję, że znów zobaczą swojego pupila. Co ciekawe, w połowie XX wieku większa część nagrobków zwierząt sugeruje, że właściciele oczekiwali na ponowne spotkanie w zaświatach. 

Wykładowca Archeologii Historycznej na Uniwersytecie w Newcastle odkrył, że po II wojnie światowej coraz więcej nagrobków używa nazwisk rodowych, które potwierdzają, że zwierzęta są pełnoprawnymi członkami rodziny. Badacz zauważył, że właściciele coraz częściej odnoszą się do siebie za pomocą zaimków rodzinnych, takich jak „mama”, „tata” czy „ciocia”.

Co ciekawe, cmentarz dla zwierząt znajduje się także na terenie naszego kraju. Pierwsze takie miejsce powstało w 1991 roku w Koniku Nowym, w gminie Halinów. Przy pamiątkowych tablicach właściciele zostawiają ulubione zabawki swoich psów

Zobacz również: Czy pies tęskni? To musisz wiedzieć! 

Pies przy zachodzie słońca

A to historia!

To, że ludzie różnią się między sobą poglądami wiadomo nie od dziś. Także w kwestii tego, czy psy idą do nieba, można spotkać zarówno zwolenników, jak i przeciwników tego twierdzenia. Według badania, które zostało przeprowadzone przez trzech profesorów Medycyny Weterynaryjnej na Uniwersytecie Stanowym Karoliny Północnej, osobista wiara ludzi w życie pozagrobowe jest tym, co w dużej mierze kształtuje wiarę w życie pozagrobowe zwierząt.

W badaniu „Czy wszystkie psy idą do nieba?” profesorowie nauk klinicznych w składzie Kenneth D. Royal , April A. Kedrowicz i Amy M. Snyder odkryli ciekawą zależność. Spośród uczestników, którzy wierzyli w ludzkie życie pozagrobowe, aż 73% z nich było pewnych, że śmierć ziemska nie jest dla zwierząt czymś ostatecznym. 

Spośród 800 uczestników badania mieszkających na terenie Stanów Zjednoczonych, grupami najbardziej skłonnymi wierzyć w istnienie życia pozagrobowego dla zwierząt były kobiety (51 procent). Innymi grupami byli: Indianie amerykańscy (71,4 procent), Afroamerykanie (58,5 procent), buddyści (77,3 procent), mieszkańcy Południa (50,3 procent) oraz właściciele zwierząt domowych (45 procent).

Eksperyment przyniósł jeszcze jeden ciekawy wniosek – zdaniem badanych to psy i koty mają największą szansę na doświadczenie życia pozagrobowego. Na drugim końcu tego spektrum uplasowały się owady, ryby i gady.

Badanie amerykańskiej grupy jasno wykazało, że mieszkańcy USA wierzą w życie pozagrobowe zwierząt. Taka jednomyślność odpowiedzi nie została jednak uzyskana w pytaniu „Czy zwierzęta mają duszę?”. Aż 16 procent stwierdziło „zdecydowanie nie”, 16,7 procent stwierdziło „prawdopodobnie nie”. 19,5 procent było „niepewnych”, w porównaniu z 25,8, które stwierdziły „prawdopodobnie tak” i 22 procent, którzy powiedzieli „zdecydowanie tak”.

Cytat właściciela psa

Czy psy idą do nieba? Podsumowanie

Zwierzęta to współcześnie pełnoprawni członkowie rodziny. Potrafią kochać równie mocno, jak niejeden człowiek. Nie dziwi więc, że ich śmierć jest tak wielkim ciosem. Utrata z dnia na dzień wiernego kompana to ból, którego nie da się opisać słowami. 

Ludzie radzą sobie ze śmiercią wierząc w życie wieczne. Wizja spotkania się ze swoimi najbliższymi dodaje otuchy. Czy psy trafiają do nieba, a może jedyne, na co mogą liczyć, to krótkie, ziemskie życie? Niestety odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Już nawet w obrębie jednej religii pojawiają się odmienne stanowiska – wystarczy przyjrzeć się postaci papieża Benedykta XVI, który odrzucił tezę stawianą przez swojego poprzednika. 

Na ten moment nie istnieją żadne naukowe dowody, które dawałyby konkretne informacje na temat tego, co dzieje się ze zwierzętami po śmierci. Dla własnego spokoju ducha radzimy po prostu wierzyć, że śmierć absolutnie nie przerywa więzi, która łączyła pupila ze swoim właścicielem.

A jaki jest Twój pogląd? Koniecznie daj nam znać, czy psy idą do nieba , czy może ten przywilej jest dany wyłącznie ludziom. Jesteśmy ciekawi Twojego zdania! 

W sklepie Apetete znajdziesz szeroką ofertę karm dla psów:

Odwiedź nasz sklep

Najciekawsze propozycje z naszego sklepu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Powiązane artykuły