Pies w pracy – jak zwierzę wpływa na pracowników?
Jeszcze kilkanaście lat temu nie do pomyślenia było, aby pies w pracy przebywał z opiekunem. Dziś to nikogo nie dziwi – wręcz przeciwnie, wiele firm korzysta z takiego rozwiązania. Jakie są jego zalety i wady? Sprawdź!
Firmy coraz bardziej walczą o pracowników, zwłaszcza wykwalifikowanych specjalistów z różnych dziedzin. Nikogo nie dziwi fakt, że wśród profitów w miejscu pracy wymieniana jest możliwość zabierania ze sobą psa. To rozwiązanie podoba się wielu osobom – w tym również pracodawcom!
Zabranie psa do pracy może być doskonałym sposobem zwiększenie naszej produktywności i poprawę relacji w firmie. Jednak mimo wszystko nie możemy zapominać o uczuciach naszego psa. Dlatego jeśli nasz pupil na co dzień unika kontaktów z ludźmi – nie zabierajmy go do firmy. Wizyta w biurze może być dla psa zbyt stresująca. Co innego, jeśli mamy grzecznego psa, który będzie potrafił wysiedzieć 8h pod biurkiem.
Obecność kudłatego towarzysza obniża stres, podnosi morale w firmie, zwiększa produktywność pracowników. Poza tym istnieje wiele innych powodów dla których warto zabrać ze sobą psa do pracy. Warto jednak mieć na uwadze, że – choć praca z psem ma zalet – to jednak może mieć również wady. Przyjrzyjmy się temu zagadnieniu od podszewki!
Pies w pracy – czy to dobre rozwiązanie?
Czy wiesz, że pies w pracy jest w stanie prawie dwukrotnie poprawić wydajność pracowników, zmniejszyć u nich stres, a nawet obniżyć ciśnienie? To również okazja do ograniczenia urlopów u opiekunów psów, gdy czworonóg nie może zostawać sam czy musi przyjmować leki. A to nie wszystkie korzyści, które przynosi pies w pracy. Wady i zalety tego rozwiązania warto poznać od razu.
Pies w pracy – zalety
Na początek zajmijmy się pozytywami. Oto dobre strony sytuacji, w której pies może zagościć na stałe w Twojej pracy.
Zwiększenie poziomu bezpieczeństwa i obniżenie poziomu stresu
Jaka jest podstawowa, istotna relacja pies, a praca? Naukowcy udowodnili, że pracownicy czują się mniej niespokojni i zestresowani, gdy obok jest pies. Już samo głaskanie pupila podnosi poziom oksytocyny, czyli hormonu odpowiedzialnego za przywiązanie, poczucie bliskości i bezpieczeństwa. Stres niszczy zdolność logicznego myślenia i obniża wydajność pracownika. Tymczasem sama obecność psa neutralizuje jego negatywne skutki. Podczas głaskania psa do mózgu wysyłana jest informacja: jesteś bezpieczny.
Psy łączą ludzi w pracy!
Kolejny, świetny efekt uboczny kudłatego towarzysza. Psy są nieodpartymi łamaczami lodu, torują drogę rozmowom, które w przeciwnym razie nie miałyby miejsca. Wniosek jest prosty: praca z psem może poprawić relacje między pracownikami.
Zdrowa przerwa
Wyjście na tzw. ”dymka” nie jest zdrową przerwą, podobnie jak siedzenie z nosem w smartfonie. Alternatywę stanowią zdrowe spacery z pupilem, które są konieczne. Emocje, jakie towarzyszą zwierzakowi, wymagają kilku dodatkowych przerw w pracy. Robienie małych przerw w ciągu dnia jest dobrym sposobem na zwalczanie długich okresów bezruchu i może pomóc zwiększyć produktywność. Jest też świetnym sposobem na nawiązanie relacji z osobami, z którymi dotychczas nie miałeś wspólnych tematów.
Większa lojalność wobec pracodawcy
To jest argument nie do podważenia. Badania wykazały, że ponad 80% utalentowanych pracowników chętniej pozostaje lojalnych firmie, do której może przychodzić też ich pies. A praca jest też lepiej wykonywana. W końcu nie na darmo pies jest symbolem wierności i oddania.
Lepszy wizerunek medialny firmy
Przystąpienie do programu „Pupil w pracy” jest rodzajem reklamy. Zwłaszcza dla polskiego odbiorcy, który zawsze znajdzie jakieś „ale” i powód do tego, aby skrytykować pomysł. Pies w pracy z właścicielem zdecydowanie poprawia jednak wizerunek firmy jako tej przyjaznej nie tylko dla zwierząt, ale i potrzeb swoich pracowników. Spójrz na to z tej strony: obecność psa potrafi ocieplić wizerunek nawet najbardziej zatwardziałego polityka. To tłumaczy, dlaczego często kandydaci polityczni pokazują się w obecności psa i rodziny.
Ograniczenie urlopów
Każdy świadomy opiekun psa poświęca mu maksymalnie dużo czasu, zwłaszcza w okresie przewlekłej choroby, gdy zwierzę potrzebuje regularnego podawania leków. Dotyczy to również sytuacji, gdy pies nie może zostawać sam, bo nie ma go kto wyprowadzić – na przykład w przypadku osób mieszkających samotnie. Wówczas opiekun wykonuje zazwyczaj pracę w określonych godzinach, a potem pędzi do domu lub bierze dodatkowe godziny wolnego.
Jeśli jego pies przebywa wraz z nim w miejscu pracy, odpada większość tych problemów. Wiele chorób przewlekłych nie daje objawów, ale wymaga stałego podawania lekarstw o konkretnej porze – to można zrobić w biurze. Podobnie jak wyjść z psem na spacer fizjologiczny, aby załatwił on swoje potrzeby. Odchodzi wówczas też problem lęku separacyjnego, który jest częstym powodem brania urlopów przez pracowników.
Pies w pracy – wady
Jak każda sytuacja, i ta ma swoje wady. Przede wszystkim warto pamiętać o stosunku pies, a praca – to drugie jest obowiązkiem, a pies jest w miejscu wykonywania tego obowiązku tylko gościem. W związku z tym, jeśli ma tam przebywać, musi to się odbywać na określonych zasadach. Pies nie powinien przeszkadzać w pracy ani niszczyć sprzętu czy załatwiać się w pomieszczeniu. Warto go nauczyć, aby w trakcie wykonywania obowiązków przez opiekuna przebywał na swoim miejscu. Dobrze zająć go mało pachnącym jedzeniem czy zabawką na ten czas.
Musisz wziąć też pod uwagę, czy pies nie będzie kolidował z przepisami BHP – na tej zasadzie nie może przebywać np. w miejscach, gdzie przygotowywane są posiłki. Dodatkowo wszyscy współpracownicy powinni zgodzić się na jego obecność. Dotyczy to zwłaszcza osób z alergiami oraz bojących się psów. To ostatnie można rozwiązać na przykład poprzez wyznaczenie strefy, w której pies się porusza, choćby za pomocą bramki.
O czym zapomina wiele osób, które chce wziąć psa do pracy? O tym, że on sam powinien czuć się tam dobrze. Jeśli przez biuro przewija się sporo nowych osób, to pies nieufny, warczący na obcych czy terytorialny zdecydowanie się nie sprawdzi. Z kolei zwierzę zalęknione nie będzie się czuło w obcym, obfitującym w nieznanych ludzi i dziwne zapachy miejscu swobodnie i komfortowo. To może zwiększać poziom jego stresu, co jest niekorzystne dla zdrowia czworonoga.
Jeszcze kilkanaście lat temu pies nie pojawiał się w miejscu pracy, pomijając może leśników czy pracowników schronisk. Dziś świadomość odnośnie psich potrzeb, ale również korzyści z przebywania z czworonogami, jest coraz większa. W związku z tym zdecydowanie więcej osób ma psy i świadomie do nich podchodzi. Część z nich to wykwalifikowani specjaliści, bardzo potrzebni w firmach, które dążą do osiągnięcia sukcesu. W takiej sytuacji warto zastanowić się nad tym, czy nie umożliwić komfortu zabierania czworonoga do swojego miejsca pracy.
Warto rozpatrzeć wszystkie strony rozwiązania, w którym pojawia się pies w pracy. Wady i zalety są o tyle istotne, że w niektóre miejsca niemożliwe jest zabranie czworonoga – na przykład do kuchni w restauracji. Istnieje jednak wiele stanowisk, zwłaszcza biurowych czy korporacyjnych, w których pies może przebywać w biurze wraz z opiekunem. A jakie Ty masz doświadczenia związane z zabraniem psa do pracy? Podziel się nimi w komentarzu!
Polecane posty
Najciekawsze propozycje z naszego sklepu