KARMA KOEMA 90% MIĘSA   Sprawdź teraz » 

Pethomer

Ropień u kota jak leczyć?

Ropień u kota, czym jest i jak go leczyć? Koci styl życia sprawia, że są one narażone na liczne małe rany oraz podrażnienia skóry. Wyglądają dość niepozornie i szybko się do nich przyzwyczajamy, ale nawet niewielkie uszkodzenia mogą być początkiem bolesnej infekcji skóry wypełniającej się ropą, co to jest i jak to leczyć?

Ropień u kota – czym jest i skąd się bierze?

Koci ropień to bolesna „kieszeń” wewnątrz skóry kota, wypełniająca się ropą w wyniku infekcji bakteryjnej. Do jej powstania dochodzi w wyniku uszkodzenia skóry. Bakterie dostają się do wnętrza rany a następnie zostają zamknięte podczas naturalnego gojenia się rany. Bakterią która wywołuje tego typu owrzodzenie jest: Pasterella multocida, lub obecna na skórze: Staphylococcus intermedius.

Koci organizm ma idealne warunki dla rozwoju bakterii. Stanowi ją dużą wilgotność, optymalną temperaturę.  Ciało reagując na szybki rozwój bakterii zalewa całą kieszeń białymi krwinkami. Jednak i krwinki, i bakterie, i martwa zniszczona materia razem są cały czas uwięzione w kieszeni pod skórą. Prowadzi to do bolesnego powiększania się ropnia i jeszcze boleśniejszego końca, którym jest pęknięty ropień u kota.

Jak powstaje koci ropień?

Koty są wyjątkowo podatne na tego rodzaju infekcje, ze względu na bardzo szybką regenerację skóry, oraz tryb życia. Kocury niekastrowane mają tendencję do toczenia walk terytorialnych i licznych „bójek” z innymi kotami, co prowadzi do powstawania licznych ran „wojennych”. Jest to szczególnie powszechne u kotów wychodzących. Podczas takich bijatyk najczęściej dochodzi do uszkodzenia: łap, policzków, głowy i szyi. To również najczęstsze miejsce powstawania ropnia. Choć może się również rozwinąć w jamie ustnej. Skórę kota może uszkodzić nawet drzazga z drzewa, czy ostre źdźbło trawy. Takie rany początkowo mogą wyglądać niepozornie niemniej do rozwoju infekcji tak jak napisaliśmy wyżej nie potrzeba dużo.

Karma dla kotów wychodzących

Karma dla kotów wychodzących by miały energię do zdrowych powrotów do domu

Jak rozpoznać koci ropień?

Koci ropień może wyglądać niepozornie. Jest to miękka, bolesna grudka pod skórą, ciepła w dotyku. Sama rana w pobliżu guzka może być nawet całkowicie niewidoczna. Co gorsze, wiele z nich nie zauważamy, aż do momentu pęknięcia.

Jak  leczyć koci ropień?

Niestety, ale samoistnie ropnie bardzo rzadko się wchłaniają. W większości przypadków trzeba poczekać aż sam pęknie. Ropień na łapie czy na policzku lub na ogonie u kota w początkowym etapie można leczyć miejscowo. Pęknięty ropień u kota wystarczy wyczyścić i zastosować maści, bądź roztwory o charakterze bakteriobójczym, jak woda utleniona czy chlorcheksydyna.

Dr Seidel Szampon z chlorheksydyną 220ml

Jeśli mamy pod ręką opatrunek lub kołnierz ochronny warto go założyć, aby uchronić skórę przed dalszym podrażnianiem Jeśli nie widzimy poprawy, lub nasz mruczek zachowuje się inaczej, jest osowiały, zmęczony czy nie ma apetytu, należy skontaktować się z weterynarzem. Są to objawy stanu zapalnego i nie należy ich bagatelizować. W takim wypadku potrzebna będzie antybiotykoterapia ( leczenie antybiotykiem).

O czym należy pamiętać?

Pamiętaj, jeśli ropień jest wyraźnie duży i nie chce pęknąć, dobrze jest skierować się do weterynarza na chirurgicznego jego otworzenie.

Przy bardzo zaniedbanych i zaawansowanych ropniach może być również potrzebne wykonanie wymazu z rany w celu określenia konkretnych szczepów oraz wykonanie badania krwi, w celu wykluczenia szczepów antybiotyko opornych lub innych powikłań, a to wykonuje już lekarz weterynarii, najlepiej taki ze specjalizacją: dermatologia.

Najciekawsze propozycje z naszego sklepu

8 odpowiedzi na “Ropień u kota jak leczyć?”

  1. Natalia pisze:

    Mój kotek ma ropień przy szyji i jest tam taka dziurka i z tego leci ropa i nie wiem czy będzie jeszcze to miał jak to przemyje wodą utlenioną . ?

  2. Miko pisze:

    dziekuje wam za fachowe opisanie tej przykrej kociej dolegliwosci jutro czeka mnie weterynarz bo niestety kot dzisiaj mi uciekl gdy mielismy go zabrac jak by wiedzial o mych zamiarach na szczescie zawsze wraca gdy zglodnieje :).
    PS. zamknal bym go na zawsze i nie wypuszczal ale jak to sie mowi „lepsze ochlapy na wolnosci niz w niewoli przysmaki”

  3. podziękowanie pisze:

    dziękuje! mój kot ma ropień i myślałam, że to coś poważniejszego. mama miała rację…

  4. Anonim pisze:

    Moja Kicia także ma ropień na lapce.Wczoraj zauważyłam opuchliznę ,dzisiaj sączyla się ropa.Przemywam wodą ulubioną i mam nadzieję,że to pomoże…
    Pozdrawiam:)

  5. Kari pisze:

    Przemywajcie(psikajcie)wodą utlenioną co najmniej 2 razy dziennie.Mozna też dezynfekowc gazikiem nasaczonym srodkiem.Kotka bronila się przy tym jak mogła,była wiele razy gonitwa po domu:))Ale pomogło,rana zaczyna się w końcu goic.Wczesniej kilka razy pojawiała się opuchlizna z ropą.

  6. Ola pisze:

    Moj kot po raz drugi ma ropien na plecach po bijatyce. Po pierwszym razie wycisnelismy go sami, czego weterynarz nie skrytykowal wrecz przeciwnie. Z tym, ze po tym kot dostal wysokiej goraczki wiec nie obylo sie bez zastrzykow. Tym razem od 2tyg ciagle dlubal I gryzl ta rane, ja ja zawsze czyscilam I przemywalam I ropien powstal dopiero teraz.

  7. Paula pisze:

    Bardzo pomogła mi ta informacja

  8. Marz pisze:

    Mój kot tzw. wychodzący przed kastracją ciągle się bił i miał dwa razy ropnia na szyi i plecach. I teraz znowu ma ale za uchem. Niestety do czyszczenia ropnia musial być uśpiony bo miałczał jak wściekły. Czhyba to to bolało.Teraz jeżdżę na zastrzyki z antybiotykiem przez 6 dni. Kot za każdym razem potrzebował weterynarza do tego bo trzeba dziurę robić żeby ropa wyszła i opłukać. Na pewno woda utleniona by nic nie dała..

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Powiązane artykuły